Katalog Ewa Augustyn Uroczystości, Scenariusze "Wiosno, Wiosno! - Witamy Ciebie" - scenariusz uroczystości z okazji pierwszego Dnia WiosnyScenariusz uroczystości z okazji I Dnia Wiosny przeprowadzonej w Szkole Podstawowej w Woli Lubeckiej "Wiosna, Wiosno!- Witamy Ciebie."Postacie:Pszczółka Maja, Guciu, Skowronek, Pani Skowronkowa, chór, Słonko, Przebiśnieg, Krokus, Zawilec, Żaba, Jeż, Filip Maja: Piosenka pt. "Pszczółka Maja". Maja: Guciu, Guciu! Wstawaj! /Guciu tylko się przeciąga / Guciu! Słyszysz! Słyszę głosy jakichś ptaków! Guciu: Jakie tam ptaki! To w brzuchu mi burczy, bo już od godziny nic nie jadłem. Maja: Co ty mówisz, obżartuchu, to wyraźnie słychać skowronka. Guciu: Tak, skowronka mojego brzucha. Daj mi spokój Maju. Maja: Guciu! Otwórz oczy. Spójrz! Chór: Z nad pola, z nad łąki Przyleciały skowronki Pod niebo się wzbiły koncert urządziły. Pan Skowronek: Tirli, tirli, tirli, tirli, Słoneczko świeci Tirli-li, tirli-li, tirli-li, Będę mieć dzieci. Uwiję gniazdko dla mojej żonki, W nim się wylęgną Z jajeczek skowronki! Chór: A jego żonka na polu siedzi, Patrzy się w niebo i męża śledzi. Pani Skowronkowa: Drogi skowronku Zacznij od początku, Czas gniazdko uwić, Jajeczka złożyć. Pan Skowronek: Nie martw się proszę żoneczko miła, Będziesz mieć gniazdko już lada chwila. Nazbieram słomek, piórek i błota Tylko mi przyjdzie na to ochota Tirli, tirli, tirli-li Pani Skowronkowa: Ach mój skowronku chwili nie zwlekaj, Bo ja tu siedzę na gniazdko czekam. Piosenka pt. "Idzie wiosna" Guciu: No, brzuszek mam już pełny, więc mogę jakąś godzinę się zdrzemnąć /układa się do snu, ziewa poprawia swojego liścia/ Maja: Ty wcale nie słuchasz, co do ciebie mówię! Guciu: Ależ słucham, słucham. Maja: Guciu, ty nic nie rozumiesz, przecież to mogła już przyjść do nas Wiosna! Guciu: Stare przysłowie pszczół mówi: "Garnek z miodem w ulu stoi, zima jeszcze się gramoli. Albo jakoś tak... Widzisz więc droga Maju, że patrząc na nasz zapasik i biorąc pod uwagę nasz, eee... mój apetyt, mamy jeszcze przed sobą kilka tygodni zimy." Maja: Jak sobie chcesz, ale ja idę szukać Wiosny. Ooo! Jakie piękne kwiaty! Chór: Dziś słoneczko wcześniej wstało, I do pracy się zabrało. Słonko: Muszę ogrzać wszystkie pąki Śnieg i błoto przegnać z łąki. Przebiśnieg: Dni marcowe jeszcze chłodne, Warstwa śniegu świat pokrywa Ja przebijam ją odważnie, Bo przebiśnieg się nazywam. Słonko: Witaj kwiatku śnieżnobiały, Zaraz ci kolegów zbudzę, Mocniej każę grzać promyczkom Pracą taką się nie strudzę. Krokus: Już zakwitłem jestem krokus, Pięknie zdobię górskie łąki, Zrosił mnie marcowy deszczyk, Nad mą głową bzyczą bąki. Zawilec: Ja nazywam się zawilec, Moje kwiaty są chronione. Pamiętajcie o tym dzieci, Że zrywanie ich wzbronione! Chór: Pamiętamy kwiatku miły, Kwiaty pod ochroną znamy, Przecież Wiosnę nam zwiastują, Zrywać ich nie pozwalamy! Piosenka pt. "Pierwiosnek". Maja: Wszyscy mówią o Wiośnie, a ja jej jeszcze nie widziałam! Ojej! To chyba żaba! Panna Klementyna zawsze powtarzała: Uważajcie na żaby! Muszę szybko się ukryć. Chór: Wyszła żaba z bajora! Żaba: Chyba wstawać już pora? Rech, rech, rech! W stawie spałam przez zimę- miałam z błota pierzynę. Rech, rech, rech! Teraz słońce przygrzało, teraz zaczął deszcz padać! Czasu mało zostało - trzeba w wodzie skrzek składać. Rech, rech, rech. Chór: A spod liści wyszedł jeż - leśny najeżony zwierz... Całą zimę sobie chrapał- teraz chudy jako szczapa!.. Jeż: W norce spałem przez zimę- miałem z liści pierzynę. Przez pół roku nic nie jadłem, Bardzo schudłem, z sił opadłem! - Czy tu ktoś z was aby nie widział myszy lub żaby? Żaba:/wchodzi, jeż się kryje/ Idzie Wiosna rech, rech, rech... To zabawa to ci śmiech! Najem się komarów, muszek, że aż mi spęcznieje brzuszek! Rech, rech, rech. Jeż: Zjem tę żabę chociaż chuda! Chwycę ją może się uda! Chór: /jeż goni żabę/ Goni jeż, goni jeż! Żabo, za pas nogi bierz! Jeż: /wraca po chwili/ To dopiero żaba- skacze jak szalona, A za co mam złapać jak nie ma ogona! Chór: Uciekła ci żaba? Jeż: Uciekła do błota! Chór: Zapoluj na myszy! Zostaw żaby, co tam!.. Żaby łowią komary, żaby łowią muchy! Zapoluj na myszy, bo żaby - to zuchy! Piosenka pt. "Była sobie żabka mała". Maja:/stoi smutna i nic nie mówi, na scenę wskakuje Filip/ Filip: Dzień dobry, Maju. Prawda, ze mamy dzisiaj piękny dzień? A cóż to za markotna mina? Maja: Bo widzisz Filipie, każdy mówi coś o wiośnie, jaka to piękna, cudowna, a ja bym też ją chciała spotkać, porozmawiać z nią. Filip: Moje drogie dziecko! Wiosna to nie piękna pani- Wiosna to kwiaty, zbudzone ze snu zwierzęta, rozśpiewane ptaki. Popatrz Maju wokoło... Czy widzisz? Wiosna do nas przyszła! Maja: Ależ ja byłam głupiutka! Do widzenia Filipie, lecę obudzić Gucia. On też to musi zobaczyć! /budzi Gucia/ Śpiochu, wstawaj! Wiosna przyszła! Piosenka pt. "Kukułka".
Opracowanie: Ewa Augustyn Wyświetleń: 5000
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |