Katalog Regina Uniewicz, Agnieszka Pietrzak Uroczystości, Scenariusze Harcerski Apel PatriotycznyHarcerski Apel Patriotyczny na dzień 23.04.2004 r.z okazji:Święta Patrona Mławy - Św. Wojciecha i Rozpoczęcia Obchodów 575 - lecia nadania praw miejskich miastu Mławie Scenariusz i opracowanie: Regina Uniewicz Opracowanie muzyczne: Agnieszka Pietrzak (scenariusz oparto na materiałach zaczerpniętych z książki Leszka Zygnera "Mława - miasto pogranicza") Rozpoczęcie: Hejnał z wieży mławskiego ratusza Piosenka w wykonaniu chóru harcerskiego - "Cześć polskiej ziemi" Cześć polskiej (mławskiej) ziemi, cześć! Ojczyźnie naszej cześć! Cześć polskiej ziemi, cześć! Cześć Polsce, cześć! Kto się jej synem zwie, w kim polska dusza wre niech stanie w gronie tym pieśń chwały wznieść! Harcerz: Naszej ziemi - mławskiej ziemi chcemy zaśpiewać Harcerka: Naszej ziemi - mławskiej ziemi - chcemy pokłon złożyć Harcerz: Taki prosty, serdeczny, harcerski... Harcerka: Niechaj echo poniesie tę harcerską balladę W nowe jutro i przyszłość nową... Piosenka w wykonaniu chóru harcerskiego "Śpiewogranie" Jest, że lepiej już nie, Nie będzie choć wiem, Że będzie jak jest. Jest, że serce chce bić I bije by żyć, I śpiewać się chce! Ref.: Nasze wędrowanie, Nasze harcowanie, Nasze śpiewogranie, Dziej się dziej. Jeszcze długa droga, Jeszcze ogień płonie, Jeszcze śpiewać mogę, Serce chce. Nam nie trzeba ni bram, Raju trzeba nam, Tam, gdzie śpiewam i gram. Nam, żaden smutek na skroń Tylko radość i dłoń Przyjaźni to znak. Ref.: Nasze wędrowanie... Harcerz: W naszych harcerskich sercach Mława - zajmuje miejsce szczególne Tu pod pomnikiem jej patrona Św. Wojciecha.....chcemy Ci Mławo- wypowiedzieć i wyśpiewać to czego my, harcerze uczymy się na tej ziemi od dzieciństwa..... miłości, odwagi, braterstwa i służby Piosenka w wykonaniu chóru harcerskiego "Ramię pręż" Ramie pręż, słabość krusz, i nie zawiedź w potrzebie. Podaj swą pomocną dłoń tym co liczą na ciebie. Zmieniaj świat, zawsze sprawiedliwym i odważnym. Śmiało zwalczaj wszelkie zło, niech twym bratem będzie każdy. Ref.: I świeć przykładem święć! I leć w przestworza, leć! I nieś ze sobą wieść, Że być harcerzem chcesz! A gdy spyta cię ktoś: "Skąd ten krzyż na twej piersi?" Z dumą odpowiesz mu: "Taki mają najdzielniejsi. Bo choć mało mam lat w swym harcerskim mundurze, Bogu, ludziom i Ojczyźnie, na ich wieczną chwałę służę." Ref.: I świeć... Harcerka: Jak każde miasto legitymujące się wielowiekową tradycją i Mława posiada własne legendy i podania. W/g jednej z nich początek Mławy związany jest z czterema garncarzami, który jeden miał żonę imieniem Muława... Posłuchajcie... Odsłona: Scenka z garncarzami z Mławy którzy lepią garnki, pośród nich Przechadza się Muława. Podchodzą do niej ludzie - udziela im rad, wszystko odbywa się na podwyższeniu Harcerz: Nad Seraczem... Czterej zduni (garncarze) z Czech pono z garnków dobrych słynęli Ale jeden z nich żoną szczycił się bo być miała mądrą Dobrą i prawną I urodną i żwawą, A zwać mieli ją Mławą Mława, czeskie to imię Ma oznaczać muł - awę Ale imię to imię! Dość, że Mława ma sławę Do niej każdy po radę Do niej każdy po leki Bieży, jedzie lub idzie I szmat drogi daleki Mława - wszystkim poradzi Mława - wszystkich pocieszy Powaśnionych pogodzi a zbolałych uleczy Więc do Mławy lud bieży Z różnych krańców tej ziemi! Zasłynęła kobieta Mądrościami swojemi! Harcerka: Piękna i mądra była nasza Mława, dbała po prostu o swój dom, o swoje domowe ognisko... Harcerz: Inne ognisko..., ale przecież podobny ogień rozpalają harcerze... Piosenka w wykonaniu chóru harcerskiego: "Ogień" Ref. Zwyczaj to stary jak świat Ogień, ogień, ogień Rozpalmy blisko nas Ogień, ogień, ogień. Dla spóźnionego wędrowca, Dla wszystkich spóźnionych w noc Rozpalmy tu, rozpalmy tu Ogień, ogień, ogień. Pierwsza gwiazda już wzeszła, Czas, by ogień rozpalić Lipy sosny i buki Chylą gałęzie ku nam Ref.: Zwyczaj to stary jak świat... Najpiękniejsze ognisko, Z trzaskiem sypią się skry... Wokół samych przyjaciół masz, Śpiewaj z nami i Ty. Ref.: Zwyczaj to stary jak świat... Harcerz: Pośród mroków spowijających najstarsze dzieje Mławy - wyjątkowym blaskiem jaśnieje pewien letni dzień, a dokładniej wtorek - 2 lipca 1426r. Harcerka: Tego właśnie dnia przybyli do Mławy książęta mazowieccy: Siemowit V, Trojoden II i Władysław I, wraz z kilkunastoma dostojnikami aby odbyć posiedzenie sądu książęcego... Harcerz: Zrodziła się wtedy myśl nadania Mławie praw miejskich, dokonało się to jednak dopiero trzy lata poźniej... I tak oto - jest dzień 13 lipiec 1429 roku Odsłona: (wchodzi na scenę herold z zwiniętym dokumentem lokacyjnym, towarzyszy mu trębacz i werblista. Po dźwiękach trąbki i werbli - Herold odczytuje treść dokumentu lokacyjnego) DOKUMENT LOKACYJNY dla MŁAWY z 13.VII 1429 roku W Imię Pańskie. Amen. Na wieczną rzeczy pamiątkę. My Siemowit, Kazimierz i Władysław, z Bożej Łaski książęta mazowieccy i ruscy, a także władcy i dziedzice ziemi płockiej, rawskiej, sochaczewskiej, gostynińskiej, płońskiej, wiskiej i belskiej, teraźniejszym i przyszłym pokoleniom, oglądającym ten dokument, a także wszystkim, którym jest to pożyteczne, wiadomym czynimy, że dla zwiększenia dochodów księstwa i ziem naszych, pomnożenia wpływów do naszego skarbca, a także dla polepszenia stanu naszego miasta Mławy, założonego przez nas na nowo w ziemi naszej zawkrzeńskiej oraz dla okazania pomocy mieszkańcom tego miasta i ich następcom, z łaski naszej nadajemy im pełne prawo teutońskie, zwane chełmińskim, z wszystkimi razem i każdym punktem, warunkiem, artykułem i klauzulą z osobna, z których korzystają inne miasta w naszym księstwie, co też potwierdzamy niniejszym dokumentem. Jednakże wszyscy mieszczanie w mieście naszym mieszkający za powyższe prawo i naszą łaskawość zobowiązani będą na wieczne czasy płacić nam i naszym następcom czynsz w wysokości 24 groszy praskich rocznie do dnia św. Marcina, wyznawcy i biskupa. Z prac zaś i innych powinności na naszą rzecz, wspomniani mieszkańcy nasi zobowiązani będą do konserwacji grobli w wymienionym mieście naszym, ilekroć okaże się to konieczne. Ponadto, jeżeli zrządzeniem Bożym przypadną gody nasze, bądź synów czy córek naszych, albo jeśli broń Boże my lub któryś z synów czy córek naszych dostanie się do niewoli, albo jeśli ziemię zastawioną wykupić lub nową nabyć nam przyjdzie, wówczas mieszczanie wymienionego miasta naszego z wszystkimi innymi mieszkańcami miast w księstwie naszym, lokowanych na prawie teutońskim, podobnych praw i swobód używający, winni wnieść tyle, ile rozłożymy na inne dobra. Prócz tego uwalniamy mieszkańców wymienionego już miasta naszego od wszelkich wyroków sądów naszych wojewódzkich i kasztelańskich, żeby nie byli przez nie sądzeni ani pozywani czy przed sądem stawiani. Żadna kara nie może być na nich nałożona, jak tylko przez wójta zasądzona, zgodnie z prawem teutońskim, czyli chełmińskim. Poza tym nadajemy wspomnianym mieszczanom naszym prawo odbywania sądów w granicach ich miasta, tak w sprawach wielkich jak i małych, karnych i cywilnych; mogą posiadać wiezienia, wznosić pręgierze, karać za występki zbrodnie, mogą wydać i wykonywać wyroki śmierci, karać obcięciem członków i innymi karami cielesnymi. Ponadto pragniemy, aby mieszkańcy naszego miasta mieli wolne pastwiska w granicach dóbr miejskich, ale bez szkody dla nas. Jeśli zaś zdarzy się za jakieś przestępstwo uwięzić urzędnika lub sędziego naszego miasta, aresztant nie może być zatrzymany i więziony bez zgody mieszczan, jeśli zaś zostanie wydana zgoda na zatrzymanie go w więzieniu miejskim, wówczas mieszczanie i kmiecie miasta naszego będą zwolnieni z obowiązku pilnowania go. Pragniemy także, aby w miarę możliwości wszystkie okoliczne drogi skierować do miasta, lecz bez szkody dla tamtejszej szlachty. Pozwalamy także wspomnianym mieszkańcom posiadać wagę i postrzygalnię sukna w wymienionym mieście naszym, z których dochód w wysokości dwóch denarów ma pobierać miasto, trzeci zaś denar wójt. Na dowód tego za wolą i zgodą naszą dołączamy pieczęć majestatyczną świętej pamięci przesławnego księcia Siemowita, władcy księstwa mazowieckiego. Płock, w środę, w dniu św. Małgorzaty, dziewicy i męczennicy, Roku Pańskiego 1429, w obecności szlachetnych: Stanisława Grada wojewody płockiego, Andrzeja z Ciechomic kasztelana gostynińskiego, Stanisława ze Strzegowa sędziego zawkrzeńskiego, Zawiszy z Kondrajca starosty płockiego i dostojnego Michała prepozyta kolegiaty św. Michała w Płocku, kanclerza ziemi naszej gostynińskiej, który w tym czasie niniejsze sprawy miał przez nas zlecone oraz innych wiarygodnych świadków. Spisane ręką Stanisława notariusza naszego. Harcerz: Piękny i chlubny był to dzień - dla naszego miasta, pamiętajmy i Utrwalajmy w swojej pamięci te stare dzieje. Harcerka: Na naszych harcerskich spotkaniach często przy blasku ognia nasi drużynowi przybliżają harcerzom historię Mławy. Śpiewamy wtedy też tak.... Piosenka w wykonaniu chóru harcerskiego: Płonie ognisko i szumią knieje - Drużynowy jest wśród nas: Opowiada starodawne dzieje, Bohaterski wskrzesza czas. O rycerstwie spod kresowych stanic, O obrońcach naszych polskich granic... A ponad nami wiatr szumny wieje I dębowy huczy las. Już do odwrotu głos trąbki wzywa, Alarmując ze wszech stron. Staje wiara w ordynku szczęśliwa, Serca biją w zgodny ton, Każda twarz się w uniesieniu płoni, Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni, A z młodzieńczej się piersi wyrywa Pieśń potężna, pieśń jak dzwon. Harcerz: Z Mazowsza Książęta dali prawa miastu ze znakiem herbowym wśród dwu wież stojący Biskup - Święty Wojciech z wiosłem w prawej ręce w lewej krzyż - to symbol męczeństwa za wiarę Harcerka: Wybór Św. Wojciecha na patrona naszego miasta, to niewątpliwie ślad trwania legendy o pobycie Świętego na ziemi mławskiej... Kiedy to zatrzymał się na cmentarnym wzgórzu Św. Wawrzyńca w czasie swojej podróży ewangelizacyjnej do pogańskich Prus. Odsłona - wchodzi Św. Wojciech w asyście swych braci zakonnych Harcerz: O, jak święty i błogosławiony to był mąż... Na obliczu jego jaśniał blask anielski W sercu jego zawsze Chrystus mieszkał. Św. Wojciech: Przyjaciele, którzy w lepiankach mieszkacie I wszelka prawda wam wroga Ja wam chcę powiedzieć kędy wiedzie droga Do prawdziwego Boga Zbawiciela słowo kazało mi wstąpić Na tę ziemię surową Nie boję się wcale czy konar przegniły Nie czuję lęku przed tajnym wezwaniem. Niech odpoczywa kto się łatwo nuży. Moja dusza odważna pragnie nauki, rozmowy, podróży Bo miłość nie zwleka i w bój wyrusza śmiało I nie obawia się strzały Bo przecież one w serce Zbawiciela padały Jednako każe kochać kalekę, nikczemnika I tego co nigdy złego nie unika. Czciliście to co wstręt budzi Lżycie to co godne miłości u ludzi. Harcerz: Trwajmy w naszej lokalnej tradycji odnajdujmy w historii Mławy, naszej małej ojczyzny, to co wspaniałe i chlubne. Pamiętajmy, że edukacja dziejów ojczystych r rozpoczyna się od poznania historii własnej rodziny, domu, ulicy, miasta i najbliższej okolicy. Harcerka: Dziś, w ten dzień - Święto Patrona naszego Miasta za jego wstawiennictwem - prosimy Boga o pomyślność dla naszego Miasta, jego wszystkich mieszkańców, tych starszych i młodszych Byśmy budowali mądrze i sprawiedliwie nasze dziś i jutro.... Tu w Mławie Razem: Z harcerskim pozdrowieniem "Czuwaj" Kłaniają się Państwu Mławscy Harcerze Piosenka na zakończenie w wykonaniu chóru harcerskiego: Dym z jałowca łzy wyciska, Noc się coraz wyżej wznosi, Strumień srebrną falą błyska, Czyjś głos w leśnej ciszy prosi. Ref: Żeby była taka noc, kiedy myśli mkną do Boga, Żeby były takie dni, gdy się przy nim ciąle jest, Żeby był przy tobie ktoś, kogo nie zniechęci droga Abyś plecak swoich win stromą ścieżką umiał nieść. Tuż pod szczytem się zatrzymaj, Spójrz jak gwiazdy z gór spadają, Spójrz jak drga kosodrzewina, Góry wraz z tobą wołają. Ref: Żeby była taka noc... Usiądź z nami przy ognisku, Płomień twarz ci zarumieni. Usiądziemy tutaj blisko, Wspólną myślą połączeni. Ref: Żeby była taka noc... Opracowanie: Regina Uniewicz Wyświetleń: 1734
Uwaga! Wszystkie materiały opublikowane na stronach Profesor.pl są chronione prawem autorskim, publikowanie bez pisemnej zgody firmy Edgard zabronione. |